Kilkukrotne zajęcie komornicze

Jak to będzie gdy kilku komorników na raz mnie dopadnie? Jest to nieuniknione i tak się stanie. Tak na prawdę mam tylko pensję do zabrania i nic więcej. Czy przyjdą do domu i zabiorą sprzęty domowe między innymi mojego ojca które po ich wycenie będą niewiele warte,a też nie są to jakieś super sprzęty po prostu podstawowe,,mikrofala telewizory,pralka,lodówka,komputer. We wtorek idę do sądu na sprawę cywilną jako pozwany przez firmę LENDON,a jutro pon.i co zrobić z telefonem-wyrzucić? Wiem,że nigdy się to nie skończy,ale chcę żyć,chociaż się nie chce...miał ktoś podobną sytuację z kilkoma komornikami,odpowie mi ktoś wreszcie na moje zapytanie kolejne?

 

Co sie stanie?
zbieg egzekucji skutkuje prowadzeniem egzekucji łącznej przez jednego komornika najczęściej tego który był pierwszy albo tego który jest z Twojego rejonu.
Decyzje podejmuje Sąd.
Tyle samo zajmie 10 komorników co jeden - kwoty wolnej od zajęcia nie zajmie.
Wątpliwe żeby zajmował ruchomości ale jeśli to nie ma znaczenia czy zajmie jeden komornik czy 10 szt martwisz się o mikrofalówkę? przecież żarcie z mikrofali jest niezdrowe...
a serio
zbieg egzekucji następuje jeśli dwóch komorników egzekwuje z tego samego składnika majątku
A ja to Ci sie dziwię że jeszcze nie wyjechałeś z Polski.
Gdybym miał zobowiązania nie do spłacenia w mojej opinii to poszedłbym albo w banicje ekonomiczną - wszystko co zarabiam zarabiam na czarno, formalnie nic nie mam i nic nie mozna mi zabrać... i cóż mi zrobią?
wiem wiem... jakież to nieuczciwe złe i podłe i... na pewno się to źle dla mnie skończy jeśli nie tu na Ziemi to na pewno w zaświatach...
albo wyjechałbym z Polski... nic bym nie spłacił...
Wszystko ma swoje granice... ponad tymi granicami jest coś ważniejszego... zdrowie, rodzina, życie... każdy ma własny system wartości jednak źle pojęta uczciwość może doprowadzić do utraty wszystkiego co dla Ciebie ważne,
możesz - spłać nie możesz chroń co możesz ochronić.
Martwisz się bo ktoś Ci wmówił że spłacić MUSISZ... co jest gówno prawdą.
Coż się stanie jeśli nie spłacisz?
nie jutro, za 10 lat?
Lotonie, masz kłopoty, nie możesz poradzić sobie ze zobowiazaniami, nie pamiętam czy masz jakąś rodzinę w sensie żone i dzieci... jeśli masz... staraj się ich chronić jeśli nie masz - chłopie... relax...
Po prostu przyzwyczaj sie do "szarej strefy" szary w odpowiednim świetle wyglada jak biały... Jak śpiewał wieszcz... różne są odcienie szarości od czerni do białości...

a na marginesie... Jak CI poszło na sprawie z LENDONEM?

Poza tym...
Upadłość konsumencka - bo bardzo często się o niej tutaj pisze...
Chytry plan jak dać ludziom wycyckanym przez rozmaite instytucje ułudę powrotu do normalności, byle nie spierdzielili do szarej strefy... bo stamtąd nie wrócą już nigdy
to taki równoległy świat tyle że bez podatków, bez ZUSów, kredytów, smartfonów na abonament.
luz bluess...
I tacy ludzie jako banici nie będa już nigdy mogli być wycyckani? i mieliby przejść koło nosa bankom, skarbówce i innym darmozjadom?
Jest to coś w rodzaju gówna opakowanego w ładny papierek żeby ludzie sami chcieli siegac po upadłość z byle powodu, upadłość która pozbawi ich wszystkiego - do zera, w zamian za "nowe życie" byle po trzech latach wrócili na rynek... rynek który się kurczy...
Jak to mówią ... cygan na łaskę położył laskę...

 

Hej Robertas! Tej Ty to masz dobre gadane i rację też masz i dobrze gadasz czy też napisałeś,ale jesteś dobry!!! Rodziny nie mam,ale nie chcę żeby mój ojciec ucierpiał przeze mnie ,który i tak jest tak zły na mnie że po prostu szkoda mówić i mi nie pomorze chociaż mógłby. z Lendonem to tak mi poszło że sąd mnie olał i stwierdził że skoro zaakceptowałem warunki umowy to o co mi chodzi no i najbardziej wkurwiające było to pouczenie na koniec,a żeby tego było mało to wczoraj odebrałem kolejne wezwanie do sądu na salę obok czyli 334 i dokładnie mies.póżniej na 19 czerwca. Lubię pobiegać to mnie jeszcze trzyma przy życiu,chociaż brakuje mi już siły-błąkam się co raz bardziej w tym szarym świecie w którym chcę być biały......

 

jeszcae mam jedną wiksę-boję się że mnie wsadzą za długi,w skok jaworzno spłaciłem tylko jedną ratę,a wziąłem tam 50000 konsolidacji,a wierzycieli jest dużo i ktoś jeszcze może mnie podać do proroka..pozdro.

 

Eee... jak nie nakłamałes by wziąć kredyt to nikt Ci niczego nie zrobi... A jeśli nakłamałeś to mam nadzieję że tak by się tego nie dało udowodnić.
Chicałeś spłacać ale się nie udało i tyle.
Ojciec jest bezpieczny. Spoko, tyle że musi liczyć się z tym że może utracić jakieś graty z domu których nie da się wybronić że nie są Twoje.
A Lendon to juz pozamiatane czy masz czas na działania?
jeśli byłeś u radcy to czy powiedział Ci o wniosku o pisemne uzasadnienie wyroku?
czy wystąpiłeś o taki?
czy dostałeś juz wyrok?
czy masz jeszcze czas żeby powalczyć choćby dla sportu?
skoro i tak nie masz żadnego majątku to co Ci szkodzi?

 

Czy nakłamałem..-zawsze coś tam sie zataji biorąc tym bardziej poza bankowe,a skok to mnie prześwietlił także tam nie okłamałem z niczym,chyba,ze zatajone poza bankowe..no i więc właśnie jakieś graty znikną z domu i nie chodzi mi tutaj o przywiązanie tylko po prostu przeze mnie..mam klęskę totalną..dziękuję Ci Robertas!

 

Witam , jeśli masz długi i nie możesz sobie poradzić wejdź na http://www.pozyczki-bez-bik.pl , negocjujemy , pomagamy się dogadać z wierzycielami. Nie czekaj twój dług rośnie z dnia na dzień.