Spory problem z długami

Witam,
Moja sytuacja wygląda następująco: Nie całe 3 lata temu związałem się z pewną kobietą w USC, dalej była sielanka, urodził nam się syn, wzięliśmy kredyt w SKOK-u Wesoła na remont mieszkania ok.35 000 było do spłacenia, raty po 900 zł. Wszystko było ok do czasu aż małżonka roztrwoniła połowę kredytu na maszynie w knajpie. Małżonka przez 2 lata po urodzeniu synka nie pracowała, za to miała tendencję do pożyczania od wszystkich pieniążków wynikiem czego był kolejny kredyt o podobnej sumie. Obecnie sytuacja wygląda tak, że nie mieszkamy razem od roku ona dalej nie pracuje, ja mam komornika który zabiera mi połowę wypłaty za kredyt nr 1 + 300 zł alimentów. Kredyt nr 2 to raty ok 300 zł ale przy najniższej krajowej jaką obecnie zarabiam nie jestem w stanie sobie z tym poradzić. Bardzo proszę o pomoc.

 

Dwie rzeczy.
Jeżeli masz najniższą krajową, to w jaki sposób komornik potrąca Ci ten kredyt? Alimenty, to rozumiem.
Druga sprawa, w jaki sposób szanowna małżonka zaciągnęła kolejny kredyt ( przy braku zdolności kredytowej), a Ty spłacasz za nią 300 zł?