Święta .....

Powiedz mi jescze co mam pisac do tych firm i wysłać im to co tu napisalas ze prosze o przeliczenie itp a wzur mogę prosic takiego pisma

 

podaj adres mail to w wolnej chwili napiszę

 

Napisalam mail ale wiadomosc czeka na akceptacje moderatora

 

N

iemoge podac maila bo wiadomosc czeka na akceptacje moderatora

 

Niewiem oco tu chodzi ale wiadomość z mailem oczekuje na akceptacje niewiem dlaczego

 

napisz jednym ciągiem wszystko wyrazami
czyli na przykład lenamalpawpkropkapl rozumiesz?

 

Lena, nie wiem o jakich kwotach mówisz ale ja mam naprawdę spory dług . Powoli , z miesiąca na miesiąc , spłacam to, co moim zdaniem MUSZĘ spłacać . Reszta czeka na sądy. Naprawdę , uwierz mi , ja kilka miesięcy temu, także byłam w stanie myśli samobójczych, załamana totalnie ale jakoś psychika moja została ,,uleczona,, dzięki Opatrzności Bożej i niektórych osób. Ty też dasz radę tylko dziłąj spokojnie, racjonalnie i nie wpadaj w panikę bo to nic Ci nie pomoże . Nie bierz żadnych pożyczek, nie działaj w popłochu. Wszystko przemyśl, poradź się kogoś lub pisz tu , na Forum, zawsze jest ktoś, kto już przerabiał temat i podpowie co robić. Trzymaj się, nie Ty jedna masz długi. Uwierz mi , wyjdziesz powoli z tego bagna. Pozdrawiam Cię ciepło.

 

Nie pozyczek juz żadnych nie biore chociaz wydzwaniaja i proponuja ale ja wiem ze to nie jest wyjscie tylko gorsze kłopoty jakbym mi ktos powiedzial 2 lata temu ze bede miala taki problem to bym nieuwierzyla mu

 

Dzis mam dzien bez tel niewiem czego sie spodziewac taka podejrzana cisza

 

Ja tez mam bardzo duże długi. Są dni gdzie mam ochotę się poddać a są dni gdzie chce walczyć. Nie poddawaj się. U mnie dziś też dzień bez telefonów gdzie z Vivusa potrafią wydzwaniaj po kilkadziesiąt razy dziennie. Chociaż jeden dzień oddechu

 

Witam. Czy ktoś ma może kontak z Panem Robertem lub jest w stanie mi podpowiedzieć?

 

Hej ja tez czekam na robertas 1 bo z podpowiedzeniem to chyba nie zabardzo sama niemoge dojść do tego co narobilam

 

A było jakieś pytanie?
Jeśli chodzi o VIVUSA jak i inne firmy pożyczkowe - nie znam i nie rozróżniam po nazwach. Zawsze dzielę je na takie które dokładają do roszczenia z tyłka wyjęte kwoty i na takie które dość rzetelnie wyliczają wysokość zobowiązania i tylko to co należne oddają do sądu.

 

W Vivusie na początku marca miałam zaciągnięte razem z prowizja pożyczkę na 9000 tysięcy na tą chwilę do spłaty zostało mi 4847,50 zł spłacam jak się tylko da ale już powoli nie mam na to siły w pon dostałam smsa że zostało wysłane wezwanie do zapłaty wraz z wypowiedzeniem umowy. Moje pytanie brzmi czy mogę jakoś walczyć o rozłożenie na raty cokolwiek? Jak mam takie coś napisac